Komentarze: 0
ech on jakos nie ma dla mnie czasu... czekałam na niego tyyyle czasu z nadzieją ze pogadamy sobie... i w ogóle... przyszedł na chwilke... rozmowa była chłodna ;( a później poszedł :( i kurwa tyle sobie pogadałam ;(;(;( poza tym czuje sie taka niedoceniona :( ostatnio w ogóle jest dla mnie taki chłodny... zadnego ciepła ;( przykro mi jest no ;(;(;(